Nie żyje Marian Podkowiński - nestor polskiego dziennikarstwa, który m.in. relacjonował dla Polskiej Agencji Prasowej proces zbrodniarzy hitlerowskich przed Międzynarodowym Trybunałem Wojskowym w Norymberdze.
Zmarł on w poniedziałek w warszawskim szpitalu w wieku 97 lat - poinformował Krzysztof Baranowski, sekretarz Polskiego Klubu Publicystyki Międzynarodowej, którego zmarły był honorowym prezesem.
Podkowiński, bratanek znanego malarza, urodził się 19 kwietnia 1909 r. na Wileńszczyźnie, gdzie jego ojciec miał majątek. Ukończył studia prawnicze na Uniwersytecie Warszawskim. Pracę dziennikarską zaczął przed II wojną światową w prasie warszawskiej, w tym w zespole "Polski Zbrojnej", dla której w 1935 r. relacjonował pogrzeb marszałka Józefa Piłsudskiego.
Walczył w kampanii wrześniowej; był żołnierzem Armii Krajowej, walczył w Powstaniu Warszawskim w zgrupowaniu "Baszta".
Pracował jako korespondent prasy codziennej w Berlinie, Bonn, Waszyngtonie, był publicystą, tłumaczem, komentatorem. Szefował także Stowarzyszeniu Dziennikarzy RP. Wydał 48 książek.
pap, ab