Kandydat republikanów na prezydenta w trakcie przemówienia przeszedł do krytyki Clinton z powodu jej poparcia dla umów o wolnym handlu, które jego zdaniem przyczyniły się do problemów gospodarczych m.in. Flint. – Hillary zawiodła gospodarkę, podobnie jak nie radzi sobie w polityce zagranicznej. Wszystko, czego ona się dotknie, wychodzi źle – zaczął atakować kontrkandydatkę Trump. Wówczas interweniowała pastor ze świątyni, w której gościł polityk.
– Panie Trump. zaprosiłam pana tu, by mówił pan o tym, co zrobiliśmy we Flint, a nie wygłaszał przemówienia polityczne – upomniała go pastor, która weszła na podium, z którego przemawiał kandydat republikanów. – Ok, w porządku – odpowiedział jej z uśmiechem Trump. – W takim razie już wracam do Flint, dobrze? Tutejsze problemy są wynikiem tak wielu różnych niepowodzeń – dodał. Jak podaje CNN, do końca przemówienia miliarder nie wrócił już do ataków personalnych na Clinton.
To nie jedyne zajście podczas wizyty Trumpa we Flint. Wcześniej około 200 demonstrantów próbowało przerwać jego przemówienie w afroamerykańskim kościele. Wtedy jednak też interweniowała pastor Green Timmons, której udało się uspokoić protestujących.