Trudno uwierzyć w to, co Chińczycy zrobili z Wielkim Murem. Prawda wyszła na jaw po dwóch latach

Trudno uwierzyć w to, co Chińczycy zrobili z Wielkim Murem. Prawda wyszła na jaw po dwóch latach

Wielki Mur Chiński
Wielki Mur Chiński Źródło: Fotolia / lapas77
Dodano:   /  Zmieniono: 
To, co zrobili Chińczycy, śmiało można nazwać najgorszą renowacją na świecie.

Mowa o "dzikim" odcinku 700-letniego Muru Chińskiego. Władze prowincji Suizhong za zgodą lokalnego konserwatora zabytków postanowiły "naprawić" cześć muru, pokrywając go gładką warstwą betonu. Co ciekawe, kontrowersyjna operacja miała miejsce dwa lata temu - w 2014 roku, jednak dopiero w środę poinformowała o niej chińska agencja Sina, a w ślad za nią inne media.

Przedmiotem renowacji stała się część muru, która uległa zawaleniu, przez co nie była udostępniana dla zwiedzających. Prace prowadzone były na granicy prowincji Liaoning i Hebei, a zdjęcia przedstawiające ich skutek w tym tygodniu ujrzały światło dzienne dzięki Beijing News i chińskiemu medium społecznościowemu - Weibo. Efekt prac "konserwatorów" był jednak tak dyskusyjny, że wzbudził powszechne potępienie wśród użytkowników mediów społecznościowych po tym, jak w internecie zamieszczone zostały nagrania i zdjęcia.

twitter

Chińscy internauci nie zostawili na "renowacji" suchej nitki, a od kilku dni na Weibo wysoko w trendach pozostaje hasztag, który przetłumaczyć można jako "Najpiękniejszy, dziki Wielki Mur został spłaszczony". Dong Yaohui, wicedyrektor zarządzający tym unikatowym obiektem, przyznał w rozmowie z CNN, że prace konserwacyjne zostały wykonane "bardzo źle". – Zniszczony został oryginalny wygląd Wielkiego Muru, zabrano ludziom część historii – podkreślił Yaohui.