Kontrowersyjna ikona muzyki pop nigdy nie stroniła od skandali, podobnie było i tym razem. We wtorek, jeszcze przed ostatnią debatą kandydatów na prezydenta, Madonna na Madison Square Garden miała zapowiedzieć Amy Schumer. Stwierdziła jednak, że nie zaszkodzi wprowadzić wątek polityczny i w osobliwy sposób zachęciła do głosowania na kandydatkę demokratów, proponując w zamian... seks oralny.
Deklaracja Madonny spotkała się z aplauzem, co zachęciło artystkę do dalszej prezentacji swojej oferty. – Jestem w tym dobra – zapewniła, w niewybrednych słowach zachwalając swoje umiejętności, m.in. podkreślając, że w trakcie czynności utrzymuje kontakt wzrokowy.
Jak Madonna popiera Hillary
Madonna od dawna nie kryje swoich sympatii do Hillary Clinton. Na jej profilu na Twitterze wielokrotnie pojawiały się materiały z deklaracjami poparcia. Gwiazda pop podkreśla oddanie kandydatki demokratów dla walki o prawa kobiet oraz mniejszości.
twittertwitter
Trump na celowniku De Niro
W ostatnim czasie głośno było o nagraniu Roberta De Niro, który w 55-sekundowym spocie ostro skrytykował Donalda Trumpa. – Jest porażająco głupi. Jest gnojkiem, psem, świnią, jest oszustem. Jest g******** artystą, zakutym łbem, który nie ma pojęcia, o czym mówi. Nie odrabia swojej pracy domowej, na niczym mu nie zależy, myśli, że ogrywa społeczeństwo, bo nie płaci podatków; jest idiotą – mówił hollywoodzki aktor.
Czytaj też:
„Jest psem, świnią, jest oszustem”. Robert De Niro miażdży Trumpa w 55-sekundowym spocie