Aktor znany m.in. z takich filmów jak „Forrest Gump” czy „Szeregowiec Ryan" w ostatnią sobotę na swoich profilach społecznościowych (m.in. Twitter i Instagram) publikował zdjęcia z czerwonym "maluchem", który zwrócił jego uwagę w Budapeszcie. "Jestem podekscytowany moim nowym samochodem!" - pisał Hanks.
Dwa dni później Hanks ponownie zamieścił zdjęcie z fiatem 126p - tym razem jego uwagę przykuł żółty "maluch", także stojący w Budapeszcie. Zdjęcie ponownie zostało opisane: "Jestem podekscytowany moim nowym samochodem!".
Obydwa zdjęcia na pewno nie zostały wykonane w ostatnich tygodniach, pochodzą prawdopodobnie z okresu, gdy Hanks przebywał w Budapeszcie, gdzie kręcono zdjęcia do filmu "Inferno", w którym aktor ponownie wcielił się w rolę Roberta Langdona, bohatera książek Dana Browna.
Czytaj też:
Tom Hanks jeździ "Maluchem"? To zdjęcie stało się hitem
Hanks już od jakiegoś czasu swoją aktywnością w sieci zjednuje sobie rzesze nowych fanów – pod koniec września tego roku zrobił niespodziankę nowożeńcom, którzy mieli sesję ślubną w Central Parku w Nowym Jorku. W pewnym momencie aktor przerwał jogging i podszedł do nich, aby zrobić sobie z nimi kilka zdjęć.
Czytaj też:
Niezwykła sesja ślubna nowożeńców. Tego się nie spodziewali