W poniedziałkowy wieczór premier udzieliła wywiadu w programie "Dziś wieczorem". Szefowa rządu podsumowywała to, co udało się osiągnąć jej gabinetowi w ciągu roku od zaprzysiężenia. – Nie uniknęliśmy błędów, różnimy się od poprzedników tym, że wyciągamy wnioski, naprawiamy to co nam nie wyszło. Nie udało nam się wprowadzić pewnych zmian jak podatek handlowy, ale wysłuchaliśmy głosu ludzi, którzy powiedzieli, że to nie są dobre rozwiązania – przyznała Beata Szydło. Dodała, że jej rząd był pierwszym, który zrealizował (projekty – red.) skierowane do rodzin”.
W pewnym momencie, podczas rozmowy, nad głową Beaty Szydło pojawiła się ręka mężczyzny, który... zaczął układać pasma na włosów na jej głowie. Premier pozostała jednak niewzruszona wobec tych niespodziewanych zabiegów fryzjerskich i nie przerwała wypowiedzi, a na zaskakującą interwencję wokół własnej głowy zareagowała tylko lekkim zwróceniem wzroku w kierunku pracownika.
Poniżej można zobaczyć całe nagranie. Zabiegi wokół premier zaczynają się od 5:34.