Popularna małpka z gatunku makaków od lat żyje na ulicach stolicy Tajlandii i odżywia się niemal wyłącznie fast-foodami oraz resztkami rzucanymi jej przez turystów. Przy takim trybie życia doszła do wagi 26 kilogramów, podczas gdy średnia dla przedstawicieli tego gatunku wynosi około 9 kilo. W opisywanym przypadku mówimy więc o chorobliwej otyłości, która grozi zwierzęciu różnymi chorobami i dużo krótszym życiem.
W związku z wyglądem zwierzęcia, lokalni mieszkańcy nadali mu sympatyczne imię „Uncle Fatty” - po polsku „Wujek Grubasek”. Liczne fotografie małpki oraz jej popularność w mediach społecznościowych, przyciągnęły uwagę aktywistów i ekologów. Postanowili oni pomóc „Wujaszkowi” i trochę go odchudzić. Obecnie makak posila się wyłącznie pokarmami zawierającymi chude białko. W jego diecie znajduje się też dużo warzyw i owoców.
Według zapowiedzi weterynarzy, „Grubasek” odzyska wolność za kilka miesięcy, kiedy już pozbędzie się niezdrowego sadła. Pytanie tylko, czy nie wróci wtedy do starych nawyków.