Zwracając się do harcerzy podczas gawędy ogniskowej prezydent wspominał swoje obozy harcerskie jako czas nawiązywania braterskich relacji, zawiązywania przyjaźni, które trwają później przez lata.
Jednocześnie, nawiązując do zbliżającego się 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości, zaapelował do harcerzy o jak najszersze włączenie się w obchody tego wydarzenia. Wyraził przy tym nadzieję na wspólne świętowanie tej wyjątkowej rocznicy na zlocie wszystkich organizacji harcerskich objętych honorowym protektoratem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.
Galeria:
Wizyta prezydenta Andrzeja Dudy na obozie harcerskim nad jeziorem Sumino
W spotkaniu uczestniczyli także przedstawiciele organizacji harcerskich działających na terenie Polski, objętych honorowym protektoratem Prezydenta RP: Związku Harcerstwa Polskiego, Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej, Royal Rangers Polska, Niezależnego Kręgu Instruktorów Harcerskich „Leśna Szkółka”.
Harcerze obecni na spotkaniu przekazali na ręce prezydenta głownię ogniskową wraz z braterskim przesłaniem dla harcerzy, którzy będą uczestniczyć w rozpoczynającym się 29 lipca br. w Kanadzie IX Zjeździe Światowym Związku Harcerstwa Polskiego działającego poza granicami kraju.
Harcerska przeszłość prezydenta
O tym, że Andrzej Duda był w młodości harcerzem świadczy chociażby sytuacja, która miała miejsce podczas obchodów rocznicy Powstania Warszawskiego w 2016 roku. – Może przyjdzie jakiś harcerz i przeczyta, bo nie widzę? Na ochotnika chłopcy! – zwróciła się przemawiająca przy pomniku Polegli-Niepokonani na Cmentarzu Powstańców Warszawy Wanda Traczyk-Stawska ps. Pączek. Po krótkiej chwili do uczestniczki Powstania Warszawskiego podszedł prezydent Andrzej Duda. – Dziękuję panie prezydencie. Pan też harcerz? – zapytała. Prezydent odpowiedział na to skinieniem głową.
Czytaj też:
Andrzej Duda odwiedził obóz harcerski. Prezydent śpiewał piosenki przy ognisku