42-letni Eldad Cohen z Los Angeles tak zaplanował swoje urodziny, że prawdopodobnie zapamięta je do końca życia. Mężczyzna postanowił wybrać się na Kubę, by popływać z krokodylami. – Chciałem zrobić coś innego na moje urodziny. Zadzwoniłem do mojego przyjaciela i dołączyłem do organizowanej przez niego wyprawy – opowiada Eldad.
42-latek przyznaje, że udało mu się spełnić marzenie. Kiedy dotarł na miejsce, nurkował z groźnymi gadami i pływał zaledwie kilka metrów od nich. Mężczyzna zdawał sobie sprawę z zagrożenia, na jakie się wystawił, ale podkreśla, że najważniejsza rzecz w fotografii podwodnej, to znaleźć się bardzo blisko interesującego nas obiektu. – Im bliżej jesteś, tym większa szansa na świetne ujęcie. Miałem szczęście, że spędziłem 6 godzin w wodzie z krokodylami. To umożliwiło mi wykonanie takich kadrów – wyjaśnia. – Za pierwszym razem, gdy próbowałem zbliżyć się do krokodyla, utknąłem w błocie. Na szczęście udało mi się szybko stamtąd wydostać, kiedy krokodyl zbliżał się do mnie – dodaje.
Czytaj też:
100-letni martwy żółw wielkości łodzi znaleziony na plaży. Pokazano zdjęcia olbrzyma
Fotograf dla tych zdjęć ryzykował życiem. Bliskie spotkanie z krokodylem