Najsmutniejszy kot świata znalazł dom! Cierpi na dość rzadką chorobę

Najsmutniejszy kot świata znalazł dom! Cierpi na dość rzadką chorobę

Toby
Toby Źródło: Instagram / @tummyandgummy
Georgina Price i jej narzeczony Christopher Lardner adoptowali 16-letniego kota o imieniu Herbie. Niestety zwierzę przeżyło jedynie kilka kolejnych miesięcy. Wtedy postanowili przygarnąć kolejnego czworonoga. Szczęście uśmiechnęło się do Toby’ego.

Podczas przeglądania stron internetowych, Georgina zwróciła uwagę na dwa koty – Quintona i Toby’ego. Toby to zwierzak, który wygląda w dość nietypowy sposób. Kot ma zespół Ehlersa-Danlosa (EDS), chorobę, która sprawia, że skóra zamiast być elastyczna, jest „niezwykle rozciągliwa”. - Wcześniej nie słyszeliśmy o tym schorzeniu. Wiedzieliśmy, że Toby potrzebuje kochającego domu, a my możemy mu to zagwarantować – powiedziała Georgina. W taki oto sposób szczęście uśmiechnęło się do kota, który wygląda na najsmutniejsze zwierzę świata.

Georgina i Christoper, nie zastanawiając się długo, postanowili zaadoptować dwa koty. Quinton był już na samym początku bardzo towarzyski, a Toby sprawiał wrażenie niesłychanie nieufnego. Od tego momentu minęło już siedem miesięcy. – Toby i Quinton są nierozłączni – przekonują właściciele. Podkreślają, że Toby to kot, który na tle innych wyróżnia się jedynie wyglądem. Jest zainteresowany „wszystkimi kocimi sprawami” - lubi obserwować latające ptaki, gonić za wstążkami, a także przytulać się do swoich właścicieli. Georgina wraz z narzeczonym apelują, by przy adopcji zwierząt nie kierować się ich wyglądem.

Czytaj też:
Modelka przekonuje, że jej ciało nie jest idealne. Fani są w szoku

Galeria:
Najsmutniejszy kot świata znalazł dom! Poznajcie Toby'ego
Źródło: Bored Panda