Zagryzło mnie stare krzesło

Zagryzło mnie stare krzesło

David Beckham (fot. Chris Joseph / newspix.pl) Źródło: Newspix.pl
David Beckham nigdy nie kładzie się spać, zanim nie zaplanuje, w co się ubierze następnego ranka. Brytyjski piłkarz nie znosi też nieuporządkowania. Nawet koszule w szafie układa według kolorów. Poza tym kupuje tylko te ubrania, które pasują do mebli w jego domu. W lodówce zawsze parzysta liczba puszek z napojami stoi w idealnym szeregu.
Im większa jest presja związana z pozostawaniem w centrum uwagi mediów, tym łatwiej o neurotyczne zachowania. Gdyby fobie były miarą sławy, najpopularniejszym artystą byłby Woody Allen. Amerykański reżyser panicznie boi się owadów, słońca, psów, jeleni, jaskrawych kolorów, dzieci, wysokości, ciasnych pomieszczeń, tłumu i choroby nowotworowej. U Johnny’ego Deppa traumę wywołuje samo myślenie o klaunie. Fałszywie uśmiechnięta, pomalowana twarz to dla aktora uosobienie diabła. Billy Bob Thornton, były mąż Angeliny Jolie, boi się latać samolotem. Przerażają go też stare meble. Ani chwili nie spędzi w pokoju umeblowanym przed 1950 r. – Nie mogę tam oddychać ani jeść. Moi przyjaciele żartują, że pewnie w poprzednim życiu zagryzło mnie stare krzesło – przyznał kiedyś w wywiadzie dla „Sky News".
Źródło: Wprost Light