Co łączy prezydenta USA Baracka Obamę i Simona Cowella, brytyjskiego odpowiednika Kuby Wojewódzkiego w tamtejszym programie "Mam Talent"? Otóż zdaniem "The Times" są oni dwaj najbardziej wpływowymi ludźmi dekady na świecie. Jak widać polskiej demokracji jeszcze wiele brakuje do zachodnich wzorców - ani Kuba Wojewódzki, ani Szymon Majewski nie są przez nikogo z nas posądzani o posiadanie jakichkolwiek wpływów na polską codzienność.
O tym, że showbiznes na zachodzie mocno usadowił się na pozycji dzierżyciela rządu dusz świadczą też kolejne osoby, które pojawiają się w zestawieniu "The Times". Oprócz Cowella można więc w nim znaleźć również piłkarza Davida Beckhama, twórczynię "Potteromanii" J.K. Rowling czy piosenkarkę Amy Winehouse, które znalazły się w jednym szeregu z Tony Blairem, Władimirem Putinem, Warrenem Buffetem i... Osamą bin Ladenem. Na liście znalazł się również kucharz Jamie Oliver, który okazał się bardziej wpływowy niż laureatka pokojowej nagrody nobla Aung San Suu Kyi.
Czy u nas również Doda okaże się kiedyś bardziej wpływowa od prezydenta?
"The Times", arb