Złotousta posłanka PiS znów błysnęła swoją nieprzeciętną inteligencją. Tym razem na łamach Faktu zachęca do noszenia kalesonów, zdradzając przy okazji rodzinne tajemnice.
- Noszenie kalesonów to przecież żadna ujma dla prawdziwego mężczyzny. Mój mąż Janek także je nosi i nie ma w tym nic kompromitującego - zdradza posłanka.
Ciekawe, czy Jan Rokita chciałby sie podzielić takimi informacjami z całym światem? Przy takiej żonie - nie ma wyjścia.
mm