To prawdziwy kryzys wieczorynki! Jej oglądalność spada z roku na rok, a kanały tematyczne i bajki na DVD powodują, że ta tendencja się utrzyma. Czy TVP zrezygnuje z nienaruszalnego do niedawna punktu w ramówce?
Według danych AGB NMR jeszcze pięć lat temu wieczorynkę oglądało co czwarte dziecko w wieku od 4 do 9 lat. Zgodnie z najnowszymi badaniami w 2010 roku było to już co dziewiąte dziecko. Oznacza to, że programy "Baranek Shaun" czy "Halo, tu Hania!" ogląda około 200 tys. dzieci w wieku 4-9 lat. – Kultura Misia Uszatka się skończyła. Dzieci nie chcą dydaktycznych, ugrzecznionych bajek, na których wychowali się ich rodzice. TVP stoi przed decyzją o likwidacji tego pasma, zwłaszcza że mogłaby w tym czasie odebrać więcej widzów konkurencji, np. "Faktom" TVN – twierdzi medioznawca Wiesław Godzic.
Większość młodych widzów rezygnuje z oglądania wieczorynki, bo dostęp do bajek jest coraz bardziej powszechny. Kanały tematyczne sprawiły, że dzieci nie muszą czekać na kreskówkę do godz. 19. Teraz wystarczy odpowiedni kanał TV, który emituje bajki przez kilkanaście godzin na dobę. Istotną rolę w odbieraniu widzów wieczorynce odgrywają też płyty DVD, na których wydaje się najbardziej lubiane przez dzieci filmy i bajki. TVP kilka miesięcy temu, tłumacząc się słabymi wynikami zrezygnowała z nadawania "Teleranka".
efakt.pl, ps
Większość młodych widzów rezygnuje z oglądania wieczorynki, bo dostęp do bajek jest coraz bardziej powszechny. Kanały tematyczne sprawiły, że dzieci nie muszą czekać na kreskówkę do godz. 19. Teraz wystarczy odpowiedni kanał TV, który emituje bajki przez kilkanaście godzin na dobę. Istotną rolę w odbieraniu widzów wieczorynce odgrywają też płyty DVD, na których wydaje się najbardziej lubiane przez dzieci filmy i bajki. TVP kilka miesięcy temu, tłumacząc się słabymi wynikami zrezygnowała z nadawania "Teleranka".
efakt.pl, ps