Zbyt głośny seks skończy się... więzieniem?

Zbyt głośny seks skończy się... więzieniem?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. sxc.hu Źródło: FreeImages.com
Jeśli kochasz to... cicho - taki wniosek płynie z seksprzygód Caroline i Steve'a Cartwrightów. Para rozkochanych sobie bez pamięci Brytyjczyków została skazana po raz drugi za... zbyt głośne uprawianie seksu, które wprawiało w konfuzję sąsiadów.
Małżeństwo Cartwrightów młodość ma już za sobą (ona ma 49 lat, on 50), ale ich życie erotyczne jest wciąż bardzo bogate. Zdaniem ich sąsiadów - zbyt bogate. Dlatego skarżą się sądowi na to, że z domu Cartwrightów praktycznie non stop słychać przerażające... odgłosy uprawiania seksu. Najpierw w domu Cartwrightów interweniowała policja a małżeństwu zagrożono więzieniem. W rezultacie małżonkowie... przenieśli łóko do kuchni. Potem zaś... robili dalej swoje, a sąsiedzi znów nie mieli nawet chwili spokoju. Sprawa trafiła więc do sądu, który okazał się mało wyrozumiały dla tłumaczeń pary o gorącej miłości.

Wyrok? 12 tygodni więzienia w zawieszeniu na rok. Warunkiem zawieszenia kary jest powstrzymywanie się przez 12 miesięcy od głośnego wyrażania entuzjazmu z powodu seksualnych zbliżeń. Para powinna więc pomyśleć chyba o dobudowaniu jakiegoś dźwiękoszczelnego pomieszczenia. A jeśli nie - to podpowiadamy, że w polskiej armii sprawdzał się kiedyś brom dodawany do kawy.

arb, "Super Express"