Donald Tusk wraca na piłkarskie boisko - informuje "Dziennik Gazeta Prawna". Premier, który znany jest z tego, że lubi czasem strzelić kilka bramek nie grał w piłkę od 10 kwietnia. Teraz jednak zamierza wrócić do formy.
Nie wiadomo, czy premier wrócił na boisko pod wpływem mundialowych emocji, czy może postanowił zmotywować polskich piłkarzy swoim przykładem. Dziennikarze informują jednak, że w grze premiera nie widać trzymiesięcznej przerwy. Czyli - wciąż jest skuteczny i ma ciąg na bramkę.
Może być też tak, że Tusk obserwując grę polskich piłkarzy z Hiszpanią stwierdził, iż są oni w takiej formie, że z powodzeniem może zastąpić któregoś z nich na Euro 2012. Wyobrażacie sobie atak Lewandowski-Tusk?
arb, "Dziennik"