Na popularnym serwisie internetowym Youtube można obejrzeć film z mszy świętej inaugurującej prezydenturę Bronisława Komorowskiego. Widać na nim jak prezydent Komorowski powstrzymuje się od ziewania, przymyka oczy i powoli odpływa do krainy sennych marzeń. Błoga aura, jaka zapanowała na mszy, uśpiła nie tylko Komorowskiego, ale też innych polityków.
Msza była bardzo uroczysta. Towarzyszyła jej hipnotyzująca oprawa muzyczna oraz chóralne śpiewy, które skutecznie osłabiły czujność i świadomość kilku polityków. Bronisław Komorowski zmagał się ciężkimi powiekami. Jego oczy przymknęły się jednak i na kilka sekund prezydent przysnął. Po chwili, jakby lekko przestraszony, wrócił do rzeczywistości.
Wszyscy ulegli sennej atmosferze i udali się w objęcia Morfeusza. Ciekawe czy to zapowiedź tak spokojnej, że wręcz sennej prezydentury?
„Fakt", BG
[[mm_1]]
Na pocieszenie Komorowskiemu pozostało to, że nie był jednym śpiącym prezydentem w Archikatedrze Warszawskiej. Byłego prezydenta - Aleksandra Kwaśniewskiego także zmógł sen - Kwaśniewski przysnął gdzieś w dalszych rzędach ław kościelnych, chowając się za plecami wsłuchanego w śpiew chóru Jerzego Buzka. Annie Komorowskie, pierwszej damie również na chwilę przymknęły się oczy, a Stefan Niesiołowski nieskrępowany, bo siedział w tylnym rzędzie, podpierał głowę ręką i nerwowo kręcił się w ławie.
Wszyscy ulegli sennej atmosferze i udali się w objęcia Morfeusza. Ciekawe czy to zapowiedź tak spokojnej, że wręcz sennej prezydentury?
„Fakt", BG