Jamajska imigrantka Garina Fearon wygrała 54 miliony dolarów, bo przez pomyłkę wybrała kupon na inną niż zamierzała loterię.
Była bezrobotna i bezdomna Garina Fearon została napadnięta i obrabowana. Złodzieje nie zdołali ukraść jedynie 25 dolarów, które schowała w kieszeni. Samotna matka dwójki dzieci, pracująca jako strażniczka więzienna była zrozpaczona. – Chciałam lepszego życia. Jako samotna matka ciągle musiałam walczyć – opowiada Fearon. Kobieta postanowiła spróbować szczęścia i kupić los na loterii.
Ponieważ Fearon grała już wcześniej, zgodnie ze swoim przyzwyczajeniem zamierzała kupić kupon loterii Powerball. Tym razem los się do niej uśmiechnął. Trzydziestoczteroletnia Jamajka pomyliła się i przez przypadek wzięła kupon loterii Mega Millions.
O wygranej dowiedziała się z gazety, którą czytała w autobusie, wracając z pracy do domu. Przez kilka dni, Fearon nosiła w kieszeni wygrany kupon, nie wiedząc, że jest milionerką. Jeśli imigrantka zamierza jeszcze w ogóle jeździć do pracy, najpewniej nie będzie już korzystać z transportu miejskiego.
kz, "Fakt"
Ponieważ Fearon grała już wcześniej, zgodnie ze swoim przyzwyczajeniem zamierzała kupić kupon loterii Powerball. Tym razem los się do niej uśmiechnął. Trzydziestoczteroletnia Jamajka pomyliła się i przez przypadek wzięła kupon loterii Mega Millions.
O wygranej dowiedziała się z gazety, którą czytała w autobusie, wracając z pracy do domu. Przez kilka dni, Fearon nosiła w kieszeni wygrany kupon, nie wiedząc, że jest milionerką. Jeśli imigrantka zamierza jeszcze w ogóle jeździć do pracy, najpewniej nie będzie już korzystać z transportu miejskiego.
kz, "Fakt"