Berliński wydział komunikacji nie popuszcza. 26-letniego mężczyznę, który został 11 razy przyłapany na jeździe bez biletu w berlińskich autobusach, metrze i szybkiej kolei miejskiej, wysłano do więzienia.
Młody mężczyzna, notorycznie korzystający z komunikacji miejskiej bez uiszczania opłaty, będzie musiał odpowiedzieć za swoje czyny. Sąd grodzki skazał go na karę grzywny w wysokości 3 tysięcy euro. Aby upewnić się, że nie zostanie ona przez niego zignorowana, tak jak wcześniej wszystkie mandaty, wyznaczono karę zastępczą w postaci 5 miesięcy więzienia.
Przekorny gapowicz nie zapłacił. Sąd nie popuścił. Wydano za nim list gończy. Młodzieniec miał pecha. Wpadł podczas rutynowej kontroli na przejściu granicznym we Frankfurcie nad Odrą. Teraz za notoryczne jeżdżenie po mieście na gapę odsiedzi w więzieniu całe pięć miesięcy.
ja, "Radio Zet"
Przekorny gapowicz nie zapłacił. Sąd nie popuścił. Wydano za nim list gończy. Młodzieniec miał pecha. Wpadł podczas rutynowej kontroli na przejściu granicznym we Frankfurcie nad Odrą. Teraz za notoryczne jeżdżenie po mieście na gapę odsiedzi w więzieniu całe pięć miesięcy.
ja, "Radio Zet"