Oprócz szefa rządu Rosji na scenę petersburskiego Pałacu Lodowego wyszły gwiazdy światowego kina i estrady, m.in. Sharon Stone, Kevin Costner, Monica Bellucci, Vincent Cassel, Goldie Hawn, Kurt Russell, Paul Anka, Mickey Rourke, Alain Delon, Ornella Muti, Gerard Depardieu i In-Grid.
Prowadząca koncert długo namawiała Putina, by przyłączył się do występujących. Premier w końcu uległ. - Uznajmy, że jesteśmy w gronie rodzinnym i możemy poeksperymentować. Umówmy się jednak, że wszystko pozostanie między nami - powiedział i dodał: "Jak większość ludzi, nie umiem śpiewać i grać, ale lubię to robić".
Na zakończenie wieczoru Putin wziął pod rękę Sharon Stone i razem jeszcze raz wyszli na scenę, gdzie z pozostałymi uczestnikami koncertu chórem zaśpiewali popularną w Rosji piosenkę "Trawa u doma" ("Trawa przed domem"). Po koncercie premier Rosji zaprosił wszystkich gości do Muzeum Rosyjskiego, po którym ich osobiście oprowadził. Przed koncertem jego uczestnicy odwiedzili petersburskie szpitale i domy dziecka.
zew, PAP
Szukasz prezentu na święta? Zobacz jakie prezentowe hity roku wybrał "Wprost"!