Ukraińscy milicjanci w obwodzie sumskim na wschodzie kraju uczą się zasad dobrego wychowania na specjalnych kursach, organizowanych dla nich przez milicyjny Uniwersytet Kultury - podała obwodowa delegatura MSW Ukrainy. To reakcja na częste skargi na zachowanie milicjantów, które pojawiają się ostatnio w ukraińskich mediach.
"Głównym celem zajęć jest wychowywanie pracowników milicji w duchu kultury i etyki oraz podniesienie poziomu ich morale" - czytamy w komunikacie sumskiej milicji. Zajęcia z dobrego wychowania dla milicjantów będą się odbywały co miesiąc. Poprowadzą je poeci, muzycy, artyści i działacze społeczni. Pierwszy wykład, który odbył się w ubiegłym tygodniu, był poświęcony komunikacji z przedstawicielami różnych grup społecznych.
W styczniu ukraińska prasa emocjonowała się sprawą milicjanta drogówki z Odessy, który podczas rozmowy z zatrzymanym kierowcą odmówił posługiwania się państwowym językiem ukraińskim, nazywając go "cielęcą mową". Po opublikowaniu w mediach nagrania z tego wydarzenia funkcjonariusz stracił pracę. Portale internetowe opublikowały niedawno inne nagranie, tym razem z Kijowa. Widać na nim milicjantów drogówki, którzy biją i kopią człowieka zatrzymanego do kontroli drogowej. Nagrania dokonał aktywista organizacji "Kontrola drogowa", która rejestruje przypadki naruszania prawa przez funkcjonariuszy milicji.
Teraz poeci nauczą milicjantów, że zamiast kopać można np. wystawić mandat.
PAP, arb