Setki kibiców krykieta, niezadowolonych z powodu braku biletów na niedzielny mecz mistrzostw świata Indie - Anglia, starło się przed stadionem w Bangalore z policją. Stróże prawa do zaprowadzenia porządku użyli bambusowych pałek.
Spotkanie gospodarzy turnieju z Anglikami cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Na wiele godzin przed otwarciem kas zaczęli się zbierać fani. W sprzedaży było siedem tysięcy wejściówek. Do zamieszek doszło, gdy sfrustrowani szybką dystrybucją biletów (trzy godziny) kibice zaczęli wyładowywać złość, demolując otoczenie obiektu sportowego oraz atakując policję.
Organizatorzy mają problem, bowiem tylko niewielką pulę kart wstępu przeznaczano do bezpośredniej sprzedaży. Większość trafiła do przedstawicieli Międzynarodowej Rady Krykieta oraz klubów związanych z lokalnymi związkami tej dyscypliny sportu. W dziesiątej edycji MŚ startuje 14 ekip narodowych, a mecze rozgrywane są w trzech azjatyckich krajach: Indiach, Sri Lance i Bangladeszu.
zew, PAP