"Will, nie jest zbyt późno!" - głosił napis na jednym z transparentów na trasie przejazdu księcia Williama i Kate Middleton, którzy w Opactwie Westminsterskim powiedzieli sobie sakramentalne "tak". Transparent tej treści trzymała osoba przebrana za pannę młodą.
Co najmniej milion ludzi wypełnił przed ceremonią okolice Pałacu Buckingham i Opactwa Westminsterskiego. Szacuje się, że w telewizji uroczystość śledziły nawet 2 miliardy ludzi.
Mimo apelu książę William zdecydował się jednak na ślub z Kate Middleton. Cóż lepsza Kate w garści niż tajemnicza wielbicielka na ulicy...
PAP, arb