Złodziej ściął i ukradł długie włosy młodej kobiety czekającej na przystanku autobusowym w mieście Goiania - poinformowała lokalna policja. Złodziej użył noża, by ściąć sięgające poniżej pasa włosy 24-letniej kobiety. Ponieważ włosy kobiety nie były nigdy farbowane ani poddane zabiegom chemicznym, skradzione włosy są szczególnie wartościowe - zostaną sprzedane i prawdopodobnie wykorzystane do produkcji peruk.
Inspektor Jose Carlos Bezerra da Silva, który opowiadał o tym zdarzeniu w brazylijskiej telewizji Globo TV G1, powiedział, że z podobnym przypadkiem nie spotkał się od 20 lat.
Kobieta zawiadomiła policję, ponieważ należy do Kościoła ewangelikalnego i musiała wytłumaczyć się z krótkich włosów przed swym pastorem.PAP, arb