Strajk na znak protestu przeciwko wyłączeniu klimatyzacji w sądzie zapowiedziała Izba Adwokacka w Tarencie na południu Włoch. Adwokaci ostrzegli, że strajk może potrwać aż do końca lipca, jeśli problem nie zostanie rozwiązany.
Klimatyzacja nie działa, bo nie przeprowadzono koniecznej konserwacji całego systemu. W rezultacie na salach rozpraw już teraz, u progu lata, panuje trudny do zniesienia upał. Dochodzi do omdleń i innych problemów ze zdrowiem, a dodatkową trudnością jest stres, który wywołują takie warunki - zauważyli adwokaci. W oświadczeniu ogłosili, że nie będą przychodzić do gmachu sądu tak długo, jak klimatyzacja nie zostanie tam włączona.
Niewykluczone, że w przyszłości poszerzą listę żądań o darmowy kawior i lampkę szampana, który - jak wiadomo - pomaga w radzeniu sobie ze stresem.
PAP, arb