Kutz będzie jadł krupnioka w teledysku

Poseł i reżyser Kazimierz Kutz pojawi się w klipie tylko na kilka sekund. - To będzie migawka. Będę siedział i jadł krupnioka - wyjaśnił Kutz. Tłumaczył, że zdecydował się na udział w teledysku, bo pomysł od razu przypadł mu do gustu. - Wydał mi się oryginalny i zabawny - stwierdził. Teledysk "Jadymy na bogato" zostanie zmontowany z różnych obrazów. - Taki kalejdoskop tego, co nam się ze Śląskiem kojarzy - tłumaczył poseł. Podkreślił, że każde przedsięwzięcie, którego celem jest promocja Śląska, jest dla niego ważne. - Jestem od tego, żeby Śląsk lansować - tłumaczył parlamentarzysta, zdaniem którego Śląsk nie był do tej pory dobrze lansowany. - Wiedza o historii i tradycji tego regionu jest słaba. Potem pojawiają się takie wypowiedzi, że Ślązacy to zakamuflowani Niemcy, czym daje się przykład upiornej ignorancji - ubolewał.

Zdjęcia do klipu rozpoczęły się w Rybniku i Radlinie. 30 czerwca ekipa zdjęciowa odwiedziła Katowice, w poniedziałek razem z Kutzem będą w Chorzowie. Teledysk powstaje m.in. w kopalni, nowoczesnym centrum miasta oraz w familokach i na futurystycznym osiedlu. - Pokażemy górnika na mopliku i autostradę. Odwiedzimy bar piwny i nowoczesny klub muzyczny. Chcemy pokazać województwo śląskie z tej tradycyjnej i nowoczesnej strony, żeby Śląsk nie kojarzył się tylko z górnikami, ale także z biznesem, dobrą zabawą i rozrywką - wyjaśnił Adrian Grad, jeden z pomysłodawców "Projektu Ślązak". Grad zaznaczył, że "celem klipu jest pokazanie zaskakującej mieszanki tradycji, nawet stereotypów, zestawionych ze współczesnym obrazem regionu".

Ekipę pomysłodawców wspomaga muzycznie zespół The Brainmind, którzy do popularnej na Śląsku piosenki "Karolinka" dodał trochę nowoczesnych brzmień. W realizacji projektu wezmą udział m.in. Kabaret Młodych Panów oraz raper Grubson. Premierę teledysku przewidziano na połowę lipca.

PAP, arb