Prezydent Bronisław Komorowski pytany o to, czy złożył życzenia obchodzącemu 50 urodziny prezydentowi USA Barackowi Obamie przyznał, że w związku z tym iż Obama kończy pięćdziesiątkę "zazdrość może decydować o tym, że nie będzie się z życzeniami śpieszył". Komorowski ma 59 lat.
- Nie śledzę specjalnie dat urodzin wszystkich prezydentów. Ale rzeczywiście warto tego rodzaju życzenia złożyć - dodał Komorowski. - Jeżeli nie złożyłem życzeń, to na pewno będzie okazja niedługo do złożenia - dodał.
Zazdrość jest w tym przypadku nawet zrozumiała, bo jak wiadomo życie zaczyna się po pięćdziesiątce. Niektórzy mówią jednak, że po setce jest jeszcze przyjemniej - więc być może polski prezydent jakoś poradzi sobie z zazdrością i życzenia Obamie złoży.
PAP, arb