Paweł Globa, znany na Białorusi astrolog przewiduje, że do 2021 roku do Unii Euroazjatyckiej przystąpią wszystkie byłe republiki ZSRR i wszystkie byłe kraje Układu Warszawskiego - z wyjątkiem Polski. Globa jest znany na Białorusi z tego, że przewiduje kolejne wyborcze zwycięstwa Aleksandra Łukaszenki. O najnowszej prognozie Globy poinformowała białoruska rządowa agencja informacyjna Biełta.
Globa przewiduje, że "za 10 lat Konfederacja Euroazjatycka, której przewodzić ma Rosja, będzie rozciągała się od Serbii po Mongolię, obejmie całe południe Europy - i tylko Polska nie będzie jej częścią". Roman Jakauleuski, znany białoruski obserwator sceny politycznej ocenił, że pojawienie się prognozy w depeszy agencji informacyjnej jest "próbą nadania powagi typowemu żartowi kabaretowemu". - Tej śmiałej informacji powinien zdecydowanie zazdrościć nam pan Putin, który nie jest pewien nawet tego, co się stanie z nim na wiosnę przyszłego roku - a tu takie świetlane perspektywy! - ironizuje.
Belsat News, arb