Ma osiem lat i właśnie zaprezentowała światu "My First Hardcore Song" - heavy-metalowy teledysk, w którym młoda wokalistka krzyczy, że kocha swojego pieska i rybki, nawet jeśli czasem trochę śmierdzą. Juliet Childs - bo o niej mowa - dzięki matce, która nakręciła teledysk i zaprezentowała go w serwisie YouTube, zdobyła w błyskawicznym tempie liczne grono fanów.
Teledysk Juliet obejrzało w ciągu tygodnia niemal 20 milionów osób. Klip nakręciła matka dziewczynki, a muzykę nagrał australijski producent Rob Sharpe - przyjaciel rodziny Childsów.
- Nagraliśmy to wideo dla zabawy z przeznaczeniem tylko dla rodziny. I nigdy byśmy nie pomyśleli, że rozpęta się takie szaleństwo. Staramy się żyć normalnie i robimy wszystko, by chronić Juliet przed złymi skutkami tego nagłego zamieszania wokół niej. Ona chodzi do 3 klasy i jest bardzo zajęta, bo musi odrabiać lekcje - zapewniają Kristina i Steven Childs, rodzice dziewczynki w rozmowie z australijskimi mediami. Rodzice zdradzają również, że Juliet od małego interesowała się heavy-metalem. - Kiedy córka była mała nie chciała iść spać, jeśli nie puściliśmy jej Marilyn Mansona czy Slipknot. Do dziś kocha ciężkiego rocka - podkreśla matka Juliet.
"Herald Sun", arb
- Nagraliśmy to wideo dla zabawy z przeznaczeniem tylko dla rodziny. I nigdy byśmy nie pomyśleli, że rozpęta się takie szaleństwo. Staramy się żyć normalnie i robimy wszystko, by chronić Juliet przed złymi skutkami tego nagłego zamieszania wokół niej. Ona chodzi do 3 klasy i jest bardzo zajęta, bo musi odrabiać lekcje - zapewniają Kristina i Steven Childs, rodzice dziewczynki w rozmowie z australijskimi mediami. Rodzice zdradzają również, że Juliet od małego interesowała się heavy-metalem. - Kiedy córka była mała nie chciała iść spać, jeśli nie puściliśmy jej Marilyn Mansona czy Slipknot. Do dziś kocha ciężkiego rocka - podkreśla matka Juliet.
"Herald Sun", arb