Znanych jest kilkadziesiąt muzealnych kor i odpowiadających im postaci młodzieńców, kurosów. Odkrycia nowych, w dodatku dobrze zachowanych, zdarzają się bardzo rzadko. Na twarzy odzyskanej kory błąka się charakterystyczny delikatny uśmiech, tzw. uśmiech archaiczny. Postać ubrana jest w szatę do kostek, a włosy, opadające na ramiona i plecy, zaplecione są w dość wyszukany sposób.
Rzeźba ukryta była w zagrodzie dla kóz niedaleko wsi Fyli u stóp masywu Parnis na północno-zachodnich obrzeżach Aten. Jak podała policja, aresztowano 40-letniego pasterza kóz i innego, 56-letniego Greka.
Dwa lata temu policji na południu Grecji udało się odzyskać parę kurosów i aresztować rabusiów wykopalisk. Na mocy prawa znajdowane starożytności należą do państwa, ale łupienie stanowisk archeologicznych i nielegalne poszukiwania są przedsięwzięciem wysoce lukratywnym.
zew, PAP