Politykom wstęp wzbroniony!

Politykom wstęp wzbroniony!

Dodano:   /  Zmieniono: 
Politycy nie są mile widziani (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Restauracja we włoskim regionie Marche nie życzy sobie, aby przychodzili do niej politycy. Według właściciela lokalu, ponoszą oni odpowiedzialność za problemy finansowe kraju i dlatego należy ich za to ukarać.
Choć nie wprowadzono żadnego zakazu wstępu, to równie stanowczy wydźwięk ma "rada" wywieszona w witrynie zajazdu "La Brace" (Żar) w  miejscowości Fermignano, by do środka nie wchodzili "wszyscy reprezentanci partii politycznych każdego szczebla i zajmujący jakiekolwiek stanowisko".  "Powodem tej decyzji są rozpaczliwe problemy w tym przepięknym kraju, spowodowane właśnie przez was" - brzmi odezwa.

- Nie  wszyscy politycy są skorumpowani i winni problemów, jakie przeżywa nasz kraj, ale dopóki nie pojawi się jeden, który zadenuncjuje swoich kolegów ponoszących odpowiedzialność za niedozwolone czyny, politycy proszeni są o to, by nie przekraczali progu tego nieskalanego miejsca. Oczywiście to prowokacja, ale także sposób zwrócenia uwagi na to, że  dzisiaj przedsiębiorcy zmuszeni są do tego, by być akrobatami -  powiedział właściciel zajazdu Lorenzo Vedovi.

Inicjatywa spotkała się z aprobatą licznych klientów restauracji. Oburzenie wyraził lokalny polityk, Luca Rodolfo Paolini z Ligi Północnej. Paolini potępił "agresję" wobec polityków, jaka ma jego zdaniem miejsce ostatnio we Włoszech.

Wcześniej z inną szeroko dyskutowaną inicjatywą wystąpiło 30 pizzerii i innych lokali w rejonie Neapolu. Wprowadziły one specjalny "cennik" dla polityków; 100 euro za pizzę. W ten sposób restauratorzy zaprotestowali przeciwko astronomicznym zarobkom włoskich parlamentarzystów. Uzyskane dodatkowe zyski postanowili przekazać na  cele dobroczynne.

zew, PAP