Judy H. Viger, 33-letnia matka amerykańskiego 16-latka, z okazji urodzin syna zatrudniła... dwie striptizerki, które miały "zabawić" syna i jego kolegów. Teraz odpowie za "narażanie dobra nieletnich" - podaje tvn24.pl.
O sprawie poinformowały policję matki innych dzieci uczestniczących w urodzinach chłopaka. Striptizerki zatrudnione przez matkę 16-latka odśpiewały "sto lat", a następnie zabawiały obecnych na imprezie "indywidualnymi" tańcami. Uczestnicy urodzin mieli od 14 do 17 lat.
arb, tvn24.pl
arb, tvn24.pl