W szkockim Dumbarton Oaks tysiące litrów whisky zamiast wody wylali do kanałów pracownicy wytwórni whisky należącej do firmy Chivas Brothers (producent m.in. whisky Ballantine's). Do incydentu doszło w wyniku pomyłki pracowników.
Sprawa wyszła na jaw gdy pracownicy kanałów poinformowali przełożonych o tym że ścieki mają intensywny zapach alkoholu. Firma Chivas Brothers zapewnia jednak, że whisky nie dostała się do wodociągów ani do pobliskiej rzeki.
arb, TOK FM
arb, TOK FM