Jeden z proponowanych przepisów chińskich władz dotyczących publicznych sanitariatów określa dozwolą liczbę much na metr kwadratowy toalety. Według tej propozycji dopuszczalne są tylko dwie muchy w szalecie miejskim i jedna w ubikacji publicznej stanowiącej część innych obiektów.
Kolejnym kryterium czystości ubikacji dotyczy panującego w niej zapachu. Dopuszczalny miałby być „lekki fetor”, a jego poziom określałby zespół inspektorów.
Nowe zasady objęłyby również częstość czyszczenia toalet oraz zakres szkoleń dla pracowników.
Pekin już zabrał się za czystość toalet publicznych i postanowił w pierwszej kolejności skontrolować sanitariaty w parkach, metrze na stacjach kolejowych w szpitalach, centrach handlowych i supermarketach.
Mieszkańcy Pekinu sceptycznie podchodzą do zmian, chociaż przyznają, że „każda poprawa będzie mile widziana”. Przyznają, że szybciej czuć zapach toalet niż je widać, a korzystają z nich tylko „bardzo zdesperowane osoby”.
jc, huffingtonpost.com