Młody Słowak postanowił wyczyścić "śmierdzący psem" samochód w bardzo nietypowy sposób. Kierowca... wlał do samochodu kilkadziesiąt litrów wody.
Mechanik samochodowy twierdzi, że kierowca miał sporo szczęścia, bo woda nie uszkodziła elektroniki samochodu.
arb, SK MARKIZA/x-news
arb, SK MARKIZA/x-news
