W 2009 roku show-biznesem wstrząsnęła informacja o dotkliwym pobiciu Rihanny przez Chrisa Browna. Zaledwie trzy lata po brutalnej napaści, Barbadoska dała drugą szansę swojemu oprawcy.
Teraz piosenkarka postanowiła publicznie wytłumaczyć się z tej kontrowersyjnej decyzji. - Chciałam go chronić. Uważałam, że ludzie go nie rozumieją. Byłam o tym przekonana nawet po tym, co się stało - wyznała na łamach magazynu „Vanity Fair”.
Riri przyznała, że wróciła do Browna ponieważ głęboko wierzyła w to, że go zmieni. - Nie żywię w stosunku do niego nienawiści. Będę nad nim czuwała do końca swoich dni - dodała. Rihanna podkreśliła w wywiadzie, że Brown był jej ostatnim oficjalnym chłopakiem.
Cover Video/x-news
Riri przyznała, że wróciła do Browna ponieważ głęboko wierzyła w to, że go zmieni. - Nie żywię w stosunku do niego nienawiści. Będę nad nim czuwała do końca swoich dni - dodała. Rihanna podkreśliła w wywiadzie, że Brown był jej ostatnim oficjalnym chłopakiem.
Cover Video/x-news
