Kazuo Ishiguro, „Klara i Słońce”, Albatros
Literacką nagrodę Nobla wręczono mu w 2017 roku i od tego czasu czytelnicy odliczali lata oczekiwania na nową powieść. Skończyło się na latach trzech i oto mamy: nową powieść, która wprawia w zdumienie tych, którym Kazuo Ishiguro kojarzy się przede wszystkim z powieścią „Okruchy dnia”, której sławę ożywił wybitny film z Anthonym Hopkinsem i Emmą Thompson.
Warto przy okazji wspomnieć, że Ishiguro jest jednym z niewielu noblistów, którego wszystkie książki ukazały się po polsku jeszcze zanim został laureatem tej najważniejszej nagrody.
Wróćmy jednak do tej najnowszej. Tym razem ten urodzony w Nagasaki wybitny angielski pisarz objawił się jako autor fantastyki naukowej – choć trzeba to określenie potraktować pół żartem, pół serio.
A to dlatego, że mamy tu wprawdzie super technologicznie wyrafinowanego androida, ale oprócz tego całkiem normalny świat, taki jak nam wszystkim wydaje się normalnym. Nie ma w nim elementów charakterystycznej dla „twardej” fantastyki high tech. Jest tylko ta jedna niezwykłość: można dziecku kupić „sztuczną przyjaciółkę/przyjaciela”.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.