Obaj ci pisarze są znani – przynajmniej w Polsce – bardziej jako prozaicy niż poeci. Choć Bukowski w swoim kraju miał pozycję kultowego poety, dotąd jest pamiętany i czytany w kręgach tzw. bohemy. Wielbicielem jego twórczości jest na przykład Tom Waits, przyznający się zresztą do tego, że wiersze Bukowskiego wielokrotnie były dla niego inspiracją. I wyjaśnia, że u Bukowskiego ważne jest to, że opowiada, iż to małe rzeczy doprowadzają ludzi do szaleństwa. Nie II wojna światowa, ale zerwane sznurowadło, gdy gdzieś się spieszymy.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.