Wszystkie polecane poniżej trzy tytuły są opowieściami prawdziwymi, a wydarzenia opisywane w nich rozgrywają się w temperaturach tak niskich, jakich zwykle nie doświadczamy. Dokucza ci upał? Wejdź na chwilę do wyobrażonej „lodówki” i przeżywaj przygody tych, którzy postanowili się zmierzyć z trudami życia w zimnie.
Piotr Trybalski, „Wszechmogący. Andrzej Zawada. Człowiek, który wymyślił Himalaje”, Wydawnictwo Literackie
Zmarły w 2000 roku Andrzej Zawada był wielką postacią polskiego himalaizmu. Jako młody człowiek szukał w powojennej Polsce miejsca dla siebie i wreszcie odkrył fascynujące zajęcie: wspinaczkę wysokogórską. Chyba za późno na to, by stać się jej wirtuozem, ale na tyle wcześnie, że jednak zaznaczył swoja obecność w tym środowisku i zdobył szacunek.
Ale tym, co go charakteryzowało przede wszystkim, był upór i wytrwałe dążenie do celów, które sobie i innym wyznaczał.
Kiedy miał 25 lat zapisał w dzienniku: „Jestem stworzony do rzeczy wielkich”, co można potraktować jako młodzieńczą fanfaronadę, ale upływ czasu pokazał, że Zawada na takiej deklaracji nie poprzestał – lecz konsekwentnie realizował rzeczy wielkie w dyscyplinie, którą się zajął.
Uczestniczył w wielu wyprawach w Himalaje, ale kiedy na dobre zaczął się ruch polskich ekspedycji w tamte góry, on już z racji wieku nie działał w „czołówce” – był organizatorem i kierownikiem wypraw. Okazał się bowiem człowiekiem, który potrafił załatwiać sprawy w PRL-owskich labiryntach układów i uzależnień. Oraz takich samych w Nepalu i Pakistanie.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.