Niezwykły pomysł w Krakowie. „Chcemy zaskoczyć przechodnia treścią, której się nie spodziewa”

Niezwykły pomysł w Krakowie. „Chcemy zaskoczyć przechodnia treścią, której się nie spodziewa”

Wiersze na murach
Wiersze na murach Źródło: Fundacja Poemat
Przekonuje, że pisanie ma właściwości terapeutyczne. I że nie każdy może „wielkim poetą być”, a mimo to pisać powinien. Bo pisanie pomaga nam dać sobie radę z samymi sobą i z otaczającą nas rzeczywistością. Michał Zabłocki, prezes krakowskiego oddziału Stowarzyszenia Pisarzy Polskich stworzył jeszcze jeden, ważny projekt. Można podziwiać go... z ulicy.

Magdalena Irzycka, „Wprost”: Skąd pomysł na akcję „Wiersze na murach”?

Michał Zabłocki, „Fundacja Poemat”: „Wiersze na murach” to część programu o nazwie Multipoezja, która pojawiła się w 2000 roku. Same wiersze na murach funkcjonują od 2002 roku – to już okrągłe 20 lat projekcji.

Całe to przedsięwzięcie jest odpowiedzią na zmieniającą się rzeczywistość medialną. Próbą adaptacji wiersza do tej rzeczywistości i odwrotnie – adaptacji rzeczywistości do potrzeb wiersza. Chcemy przykuć uwagę zwykłego przechodnia, który na co dzień nie jest związany z poezją. Zaskoczyć go treścią, której się nie spodziewa, w miejscu, które nie kojarzy się z czytaniem wierszy.

Akcja jest więc nastawiona na zwykłego człowieka?

Wyłącznie na zwykłego człowieka. Jak w przypadku wierszy na murach, tak i na przykład „wierszy pisanych na czacie”. Ten projekt także realizuję nieprzerwanie od 2002 roku. Wiersze powstają w czasie rzeczywistym, w trakcie spotkania w sieci. Są to inicjatywy skierowane przede wszystkim do osób na co dzień niezwiązanych z poezją.

Ostatnio pojawiło się na murach dużo wierszy o tematyce wojennej. Skąd pozyskujecie nowe utwory?

Otrzymujemy je na bieżąco przez portal emultipoetry.eu. To strona, którą zrealizowaliśmy według mojego pomysłu, z funduszy unijnych. Jest prowadzony głównie w Polsce, chociaż towarzyszą nam też inne kraje. Na portalu gromadzone są wiersze, spośród których wybieram te przeznaczone do projekcji. Są to utwory pisane aktualnie, przesyłane za pomocą specjalnego formularza. Można weń wpisać maksymalnie 5 wersów, po 30 znaków w jednym. Wiersze o takiej długości i konstrukcji formalnej najlepiej wyglądają w projekcji. To jest nowa formuła wiersza, całkiem inna od dotychczasowych. Treść jest całkowicie dowolna, ale zawsze zwracam uwagę na aktualną tematykę przy ich wyborze, a czasem nawet proszę o jej uwzględnienie. Stąd wojna. Stąd Wiersze dla Ukrainy.