Škoda zaczęła swoją przygodę z SUV-ami z wysokiego C. W 2016 pokazała Kodiaqa, który do dziś jest flagowym autem Czechów w najpopularniejszym światowym segmencie i odnosi rynkowe sukcesy, w kolejnej już wersji (face lifting wóz miał w 2019 roku).
Już jednak po roku firma z Mladá Boleslav zaprezentowała mniejsze auto w gamie, kompaktowego SUV-a o konsekwentnie świeżej nazwie, Karoqa. Do dziś to właśnie auto znalazło 0,5 miliona nabywców na ponad 60 rynkach krajowych.
Face lifting, który był potrzebny
Minęły jednak 4 lata od debiutu, Škoda zdecydowała się więc na face lifting. Ale nie taki wyłącznie powierzchowny, a zdecydowanie głęboki. Nie będący jedynie wizualnym uaktualnieniem, ale realną korzyścią dla nabywców i użytkowników. Jak to w przypadku Škody, wsłuchano się w głosy obecnych i potencjalnych klientów. I na podstawie ich obserwacji i oczekiwań stworzono samochód, który przerasta pierwowzór na kilku polach. Nowy Karoq w związku z tym stał się wozem nie tylko ładniejszym, ale też znacznie nowocześniejszym, przyjemniejszym i bezpieczniejszym. Takim, który lepiej spełnia wszystkie funkcje auta rodzinnego.
Artykuł premium otwarty dla wszystkich dzięki marce ŠKODA
Chcesz czytać nasze treści premium na stałe?
Kup subskrypcję
Surowsza i atrakcyjniejsza prezencja
Przyjrzyjmy się szczegółom, najpierw z zewnątrz. Karoq po zmianach to auto, które wygląda inaczej i - co ważne - można to dostrzec na pierwszy rzut oka. Po pierwsze, poszerzono charakterystyczny, już wcześniej atrakcyjnie wyglądający sześciokątny grill, znak rozpoznawczy Škody. Zastosowano węższe i nieco dłuższe reflektory. Te przednie są teraz wykonane (opcjonalnie) w technologii Full LED Matrix, co jest również skokiem technologicznym, poza tym, że wizualnym. Światła umieszczono jedne nad drugimi, dzięki czemu Karoqa po zmianach łatwo odróżnić od poprzednika.
Tylne reflektory również są węższe (i wykonane w technologii LED), ostrzejsze z wyglądu. Doskonale współgrają z przeprojektowanym zderzakiem, wykończonym w kolorze nadwozia oraz ciekawym wzorniczo dyfuzorem z czarnego plastiku. Z tyłu uwagę zwraca również wydłużający nadwozie spojler w kolorze nadwozia. Pełni funkcję estetyczną, ale również poprawia aerodynamikę auta. Dzięki niemu oraz nowym wzorom felg (17-, 18- i nawet 19-calowych z poprawiającymi opływowość i dodającymi efektowności nakładkami z czarnego plastiku Aero) nowy Karoq stał się jednym z SUV-ów o najlepszym współczynniku oporu powietrza w segmencie (Cx to zaledwie 0,30). Aerodynamika została poprawiona o 9 proc. co bezpośrednio przedkłada się na niższe zużycie paliwa.
My mieliśmy okazję zapoznać się z autem w kolorze czerwonym, ale nowy Karoq dostępny jest w aż dziewięciu kolorach nadwozia, w tym dwóm nowym, metalicznym o nazwach Pomarańczowy Phoenix i Szary Graphite.
Nowoczesny środek i intuicyjna obsługa
Wizualne zmiany widać także w środku auta. Niektóre delikatniej, te dotyczą na przykład nowych tkanin (opcjonalny pakiet Eco obejmuje m.in. fotele wykonane z materiałów wegańskich i pochodzących z recyklingu). Inne bardziej. Tutaj mówimy o ulepszonym oświetleniu LED, ozdobnych paskach na desce rozdzielczej i drzwiach, czy oświetleniu ambiente.
Karoqa można konfigurować na wiele sposobów, od wersji Ambition, przez Style, po Sportline. Ta ostatnia, najbardziej dynamicznie wyglądająca, oferuje (poza czarnymi elementami zewnętrznymi) m.in. paski Piano Black na desce rozdzielczej, detale z efektem włókna węglowego na drzwiach, czarną podsufitkę i czarne, oddychające pokrycia foteli ThermoFlux.
Same fotele, w tej topowej i kilku innych wersjach, są dostępne po raz pierwszy z regulacją fotela dla pasażera siedzącego z przodu, z funkcją pamięci. Ponieważ mówimy o aucie rodzinnym, nie wolno zapomnieć o systemie VarioFlex (drugi rząd siedzeń można podzielić w proporcji 40:20:40). Dodajmy też, że pojemność bagażnika to 521 l lub 1630 l po złożeniu foteli. W przypadku wspomnianych siedzeń VarioFlex bagażnik rośnie do 588 l lub 1605 l po złożeniu foteli.
Systemy infotainment i łatwość obsługi
Największa i najbardziej zauważalna zmiana wewnątrz dotyczy jednak wyświetlaczy i systemów infotainment. Tutaj, jak w większości wypadków, Škoda daje swoim klientom wybór. Systemy zostały unowocześnione i wzbogacone o nowe funkcje.
Klasyczne zegary są w Karolu standardowe, a cyfrowy panel dostępny jest w opcji. Wirtualny kokpit przed oczami kierowcy ma 8-calowy wyświetlacz w podstawie lub większy (10,25-calowy) w opcji. Do systemu wbudowano kartę eSIM SUV, dzięki czemu Karoq jest zawsze online, a jego właściciel ma dostęp do rozbudowanych funkcji Škoda Connect.
Jeśli chodzi o system infotainment w konsoli środkowej, którym zarządza się większością funkcji auta, to występuje on w 4 wersjach. Podstawowy Swing ma wyświetlacz o przekątnej 6,5 cala. Kolejne Bolero i Amundsen są wyposażone w 8-calowy ekran dotykowy. Te można obsługiwać również za pomocą przycisków lub cyfrowego asystenta głosowego Laury. Topowy system Columbus ma 9,2-calowy wyświetlacz i można nim sterować również za pomocą gestów.
Co ważne i oczekiwane w tych czasach, z Karoqiem można sparować smartfony za pomocą technologii bezprzewodowej SmartLink, Android Auto lub Apple CarPlay. Ułatwieniem będzie indukcyjnie ładowanie korzystające z opcjonalnego Phone Boxa.
Bezpieczeństwo z górnej półki
Auto rodzinne, poza przestronnością i wygodą, musi być także bezpieczne. Karoq po face liftingu taki właśnie się stał. Nie to, że poprzedni nie był, ale postęp technologiczny dokonuje się dziś szybko, dzięki czemu nowy model zyskał bardzo dużo przydatnych systemów, realnie ratujących zdrowie i życie w bardzo konkretnych sytuacjach.
Nowe auto może być wyposażone w aż do 9 poduszek powietrznych. Kluczowym systemem bezpieczeństwa jest Travel Assist, który obejmuje od 5 do 8 systemów asystujących. Znajdziemy wśród nich aktywny tempomat Predictive Cruise Control i adaptacyjnego asystenta pasa ruchu Adaptive Lane Assist. Radary nowego Karoqa lepiej niż u poprzednika rozpoznają znaki drogowe. Z kolei (opcjonalna) funkcja Crew Protect Assist reaguje w przypadku kolizji. Realnie zmniejsza skutki wypadków, automatycznie zamykając otwarte okna i panoramiczny dach, włączając światła awaryjne, napinając przednie pasy bezpieczeństwa po gwałtowanym hamowaniu lub, po otrzymaniu sygnału z czujników, o zbliżającej się nieuchronnie kolizji.
W Karoqu zastosowano również technologię Front Assist z chroniącą pieszych funkcją Predictive Pedestrian Protection i funkcją City Emergency Brake i asystenta jazdy w korku Traffic Jam Assist. Hands-on Detect to system, który sprawdza co 15 sekund, czy kierowca dotyka kierownicy. Jeśli nie, Emergency Assist włącza światła awaryjne i zatrzymuje samochód na aktualnym pasie. Autem parkuje się wygodniej dzięki wykrywającemu przeszkody i w razie konieczności hamującemu Manoeuvre Assist. W opcji dostępny jest też system Area View z kamerami 360°.
Jak jeździ nowa Škoda Karoq?
Zawsze dobrze, ale też tak dynamicznie, jak zażyczy sobie tego jej właściciel. Auto, tradycyjnie dla Škody, dostępne jest z kilkoma motorami. Nam było dane sprawdzić najmocniejszego diesla z napędem 4x4.
Karoqa można zamówić z jednym z 5 motorów: 2 z nich to silniki wysokoprężne, a 3 benzynowe. Wersja podstawowa (benzynowa) to 1-litrowy silnik TSI o mocy 110 KM. Kolejnym dostępnym motorem jest czterocylindrowy silnik benzynowy 1.5 TSI o mocy 150 KM. Wersja topowa w gamie aut benzynowych to 2.0 TSI o mocy 190 KM, zarezerwowana dla modelu Sportline. 2-litrowe diesle mają 116 KM lub 150 KM (zastosowano w obu system podwójnego dozowania twin dosing, redukujący poziom spalin). Mocniejsze motory (zasilane benzyną lub olejem napędowym), można zamówić z dwusprzęgłową skrzynią biegów DSG, która jest standardem w przypadku modelu Karoq Sportline i opcją w przypadku mocniejszego diesla z napędem 4x4.
Warto dodać, że warianty wyposażenia Ambition, Style i Sportline mogą być opcjonalnie wyposażone w dynamiczną kontrolę podwozia (DCC) i progresywny układ kierowniczy. Dzięki nim można dowolnie zmieniać ustawienia – Eco, Comfort, Normal i Sport – które dostrajają auto, zmieniając siłę tłumienia amortyzatorów, przełożenia układu kierowniczego, promień skrętu, tryb pracy silnika i reaktywność skrzyni biegów. W trybie Individual można dostosować poszczególne składowe do własnych upodobań.
Cennik modelu po face liftingu
Nowy Karoq staruje cennikowo od 106 750 zł za wersję z silnikiem 1.0 TSI w wyposażeniu Ambition. 150-konny model z silnikiem 1.5 TSI i skrzynią biegów DSG oraz wyposażeniem Style to wydatek od 130 100 zł. Topowa wersja benzynowa Sportline (190 KM) kosztuje od 158 100 zł, a wysokoprężna Sportline o mocy 150 KM, z DSG i napędem na 4x4 od 164 350 zł. Ta ostatnia zamyka cennik.
Galeria:
Nowa Skoda KaroqCzytaj też:
Skoda rozpoczyna produkcję nowego rodzaju akumulatorów