W piątek wieczorem nad lotniskiem Mendig, na płycie którego odbywa się festiwal, rozpętała się burza. Jeden z piorunów ranił 51 osób. Impreza, która zgromadziła 90 tys. fanów muzyki, została przerwana na półtorej godziny. W ostatnich dniach kraje Europy centralnej, w tym Niemcy, zmagają się z ulewnymi deszczami i burzami. Teren festiwalu jest całkowicie zalany wodą, co nie odstrasza jednak spragnionych muzycznych wrażeń gości.
To nie pierwszy taki przypadek na tym festiwalu. W 2015 r. podczas tej samej imprezy piorun trafił w grupę 33 osób. W tym roku pod koniec maja w wyniku wyładowań atmosferycznych ucierpiało także 35 osób w innej niemieckiej miejscowości - Hoppstadten.
Festiwal "Rock am Ring" to największe tego typu wydarzenie w Niemczech i jedno z największych na świecie. Pierwsza edycja miała miejsce w 1985 roku. W tym roku w zachodnich Niemczech zagrają między innymi Tenadious D, Panic! At The Disco i Major Lazer.