Bez większego powodzenia próbował swoich sił w „Idolu”, „The Voice” i telewizjach śniadaniowych. Teraz chce skorzystać z możliwości, które daje crowdfunding. Piotr „Picia” Lato do wpłat zachęca jednak nie muzyką, a krótką przemową. Na nagraniu opublikowanym na YouTube wylicza, że droga do własnej płyty zajęła mu 18 lat.
– To dłużej niż TOOL i Guns'n'Roses. Właściwie moje marzenie osiąga już pełnoletność. Moja droga była długa, ale wybrałem ścieżkę, na której marzenia dojrzewały spokojnie, a wrażenia zamieniały się w nuty, teksty, w końcu w piosenki. W bardzo naturalnym tempie. I teraz są już nagranymi utworami na cały album – mówi.
Jak podkreśla, do osiągnięcia swojego celu jest już blisko. – Dzieli mnie od niego właściwie tylko zmiksowanie i zmasterowanie zarejestrowanego materiału. Ten ostatni kawałek drogi chcę pokonać z niewielką, jednostkową pomocą wielu ludzi. Czyli wykorzystując crowdfunding, coś jak autostop do marzeń, którego siłą są mikro-wpłaty i przekazywanie akcji dalej – mówił. Zbiórkę 20 tys. złotych zorganizował na portalu odpalprojekt.pl.
Czytaj też:
Magda Wójcik gwiazdą TVN? Zwyciężczyni „Big Brothera” ma wystąpić w kolejnym showCzytaj też:
Uczestnik programu „Big Brother” miał poważny wypadek. Spadł z balkonuCzytaj też:
Pięciu polskich youtuberów na dwa lata zamieszka w willi pod Warszawą. Wystartował TeamX