Platynowa płyta za niewydany jeszcze album „Młody Matczak”, utwór nagrany pod pseudonimem „Skute Bobo”, a teraz jeszcze teledysk do kawałka „Papuga” z udziałem sławnych gości. Mata nie pozwala o sobie zapomnieć, przez cały czas podtrzymując zainteresowanie swoją twórczością i podgrzewając atmosferę przed premierą drugiej solowej płyty. Ta nastąpi już za trzy tygodnie, 21 września.
W teledysku wyreżyserowanym przez Igora Leśniewskiego znajdziemy mnóstwo detali i smaczków, przeznaczonych dla uważnego oka widza. Zupełnie innego rodzaju nawiązaniem – tym z gatunku bijących po oczach – jest oczywiście sam tytuł i temat utworu. „Papuga” to w slangu reprezentujący klienta prawnik, niekoniecznie adwokat. A tajemnicą nie jest, że ojciec rapera, popularny Marcin Matczak, to warszawski radca prawny.
Oczywiście mnóstwo nawiązań i gier słowem znajdziemy w zwrotkach Quebo i Malika. Ten drugi pozwala sobie na naprawdę dużo, dlatego nie polecamy tego utworu słuchaczom, dla których powaga wymiaru sprawiedliwości nie powinna być naruszana nawet przez rapową konwencję. Z podobnym brakiem szacunku podchodzi się tu zresztą także do zawodu policjanta czy uszu słuchaczy, kiedy Mata przestaje rapować i zaczyna w swoim stylu deklamować niektóre wersy.
