Preselekcje do Eurowizji. Piosenkarka po występie tylko pokręciła głową

Preselekcje do Eurowizji. Piosenkarka po występie tylko pokręciła głową

Lidia Kopania
Lidia Kopania Źródło: Newspix.pl / MICHAL PIESCIUK
W sobotę dowiemy się, kto będzie reprezentował Polskę na Eurowizji 2022. Pierwsze występy w TVP już za nami, a o jednym z nich zrobiło się głośno.

W sobotoę wieczorem widzowie Telewizyjnej Dwójki mogą wybrać reprezentanta Polski na Eurowizję w 2022 roku. Na sobotni wieczór przygotowano koncert „Tu bije serce Europy! Wybieramy hit na Eurowizję”, podczas którego kandydaci prezentowali się publiczności, a ta, w głosowaniu SMS uczestniczy w wyborze reprezentanta na konkurs.

Jednak o tym, kto pojedzie do Turynu na konkurs Eurowizji w 2022 roku, nie zdecydują tylko widzowie. 50 proc. głosów przysługuje im, ale 50 proc. wpływu na ostateczny wynik będą mieć jurorzy wyłonieni przez TVP: dziennikarz Marek Sierocki, dyrektor programowy TVP Krystian Kuczkowski, dyrektor programu 1 Polskiego Radia Marcin Kusy, piosenkarka Halina Frąckowiak i kompozytor Szymon Orłowski. Spośród 10 kandydatów zostanie wyłoniona kolejna, finałowa trójka, która zaśpiewa ponownie.

Preselekcje do Eurowizji. Piosenkarka po swoim występie na koniec pokręciła głową

W sobotni wieczór jako czwarta z kolei występowała Lidia Kopania, która już reprezentowała Polskę na Eurowizji w 2009 roku – wtedy nie przeszła do finału. 19 lutego Kopania zaśpiewała piosenkę „Why does it hurt”, która miała dać jej akces do konkursu w 2022 roku.

Jednak podczas występu Kopania miała wyraźne problemy, można było odnieść wrażenie, że w pewnym momencie zapomniała tekstu, momentami brzmiała też, jakby „nie weszła” w rytm muzyki. Piosenkarka po występie zresztą sama ze zrezygnowaniem pokręciła głową.

Czytaj też:
Dziewczyna Damiano z Maneskin opowiedziała o swojej chorobie. Czym jest wulwodynia?

Źródło: WPROST.pl