- Polska została drugim krajem, po Rosji, w którym z powodów politycznych odwołano koncert Behemotha - mówi Adam "Nergal" Darski, komentując odwołanie koncertu jego zespołu w Poznaniu.
Na występ na terenie zarządzanego przez poznański Uniwersytet Medyczny klubu "Eskulap" nie zgodził się rektor uczelni. Decyzja rektora UM miała m.in. związek z protestami środowisk religijnych.
Zdaniem "Nergala" sprawa ma podtekst polityczny. - Zbliżają się wybory. Ktoś próbuje zbić kapitał na tym, by zakazywać bardziej kontrowersyjnym artystom występów - uważa lider zespołu Behemoth.
TVN24/x-news
Zdaniem "Nergala" sprawa ma podtekst polityczny. - Zbliżają się wybory. Ktoś próbuje zbić kapitał na tym, by zakazywać bardziej kontrowersyjnym artystom występów - uważa lider zespołu Behemoth.
TVN24/x-news