Wyniki prac zespołu pod przewodnictwem Samuela R. Levina zostały opublikowane 1 listopada na łamach „International Journal od Astrobiology”. „Podstawowym zadaniem dla astrobiologów jest myślenia o tym, jak mogłoby wyglądać życie pozaziemskie. Ale czynienie przewidywań o kosmitach jest trudne. Mamy tylko jeden przykład – życia na Ziemi – na podstawie którego możemy ekstrapolować. Wcześniejsze przewidywania astrobiologów były w dużej mierze mechaniczne, oparte na tym, co widzimy na Ziemi, i co wiemy o chemii, geologii i fizyce. W naszym badaniu oferujemy alternatywne spojrzenie, które bazuje na teorii ewolucji w celu sformułowania przewidywań niezależnych od ziemskich warunków. To użyteczny punkt widzenia, ponieważ teoretyczne przewidywania mają zastosowanie do kosmitów, którzy składają się z krzemu, nie mają DNA i na przykład wdychają azot” – wyjaśniają badacze.
Badacze wyszli z założenia, że w przypadku innych istot, które mogłyby zamieszkiwać kosmos, zastosowanie powinna mieć teoria ewolucji Darwina. Zdaniem ekspertów, podobnie jak to ma miejsce w przypadku Ziemi, na innych planetach możliwych do zamieszkania, także obowiązywałaby naturalna selekcja. Wszystkie zamieszkujące je stworzenia musiałyby się przystosować do wydalania, rozmnażania, przyjmowania pokarmu i rozwoju. – Zakładając, że kosmici musieliby przejść poważne przemiany – tak jak większość gatunków na ziemi, można powiedzieć, że istnieje spory poziom prawdopodobieństwa, że wyglądaliby podobnie do nas – wyjaśnił Sam Levin, Badacz z Instytutu Zoologii w Oxfordzie. Rozczarowani? Na pocieszenie zobaczcie, jak obcych wyobrażali sobie filmowcy.
Galeria:
Jak wyglądają kosmici? Tak wyobrażali ich sobie filmowcy