Potwór z Loch Ness nazywany Nessie to zwierzę rzekomo zamieszkujące szkockie jezioro Loch Ness, czyli największy słodkowodny zbiornik Wielkiej Brytanii. Razem z Wielką Stopą i Yeti, potwór z Loch Ness jest tzw. kryptydą, jedną z najbardziej znanych zagadek kryptozoologii. Większość naukowców uznaje obecną dokumentację mającą udowodnić istnienie zwierzęcia za nieprzekonującą.
Teraz do Szkocji udaje się grupa badaczy z Nowej Zelandii, którzy mają pobrać z wody 300 próbek i zbadać fragmenty DNA, które w nich znajdą. Chodzi o to, że wszystkie organizmy żyjące w wodzie pozostawiają w niej fragmenty swego kodu genetycznego, czy to na fragmentach łusek, moczu i kału. Jeśli więc słynna Nessie istnieje, naukowcy sądzą, że znajdą wyjątkowe, nieznane dotąd DNA.
Profesor Neil Gemmell, który kieruje zespołem nie wierzy w istnienie potwora i sądzi, że jego badania raz na zawsze zamkną usta zwolennikom istnienia Nessie. A tych było i jest bez liku. Najsłynniejszym badaczem Loch Ness był amerykański prawnik Robert H. Rines, który poświęcił połowę życia na poszukiwania potwora. Wytresował nawet delfiny, by te szukały Nessie z przyczepionymi do ciała miniaturowymi kamerami.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.