Naukowcy z NASA zaobserwowali kosmiczną lodową skałę już 25 października. Obiekt ma 5 listopada znaleźć się w odległości o połowę mniejszej niż Księżyca od Ziemi. Wiadomo, że 2019 VD ma 21 metrów szerokości i zbliża się do naszej planety z prędkością 43 tysięcy kilometrów na godzinę. Naukowcy zaznaczają, że asteroida, która porównywana jest do meteorytu, który w 2013 roku uderzył w Czelabińsku, nie będzie miała kontaktu z Ziemią.
Asteroida 2019 VD nie jest jedyną, którą w najbliższym czasie przeleci obok Ziemi. Naukowcy przewidują też, że tuż przed tegorocznymi świętami Bożego Narodzenia inny kosmiczny obiekt zbliży się niebezpiecznie blisko do Ziemi. Chodzi o asteroidę 21625 2006 WH1, która mierzy 540 metrów szerokości i porusza się z prędkością prawie 45 tysięcy kilometrów na godzinę. 20 grudnia ciało niebieskie ma znaleźć się najbliżej naszej planety.
Czytaj też:
Pilot zawieszony do końca życia. Pozwolił kobiecie wejść do kokpitu, miała określony plan