Polscy naukowcy wzięli pod lupę wrak okrętu „Solen”. Skrywał liczne tajemnice

Polscy naukowcy wzięli pod lupę wrak okrętu „Solen”. Skrywał liczne tajemnice

Prace archeologiczne, wykopaliska, zdjęcie ilustracyjne
Prace archeologiczne, wykopaliska, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock
Stare elementy z konstrukcji wraku „Solen” zalegającego na dnie Zatoki Gdańskiej zostały usunięte przez naukowców. Co więcej, wrak trafił w miejsce, w którym znajdował się w latach 70. XX wieku.

Od września do lipca nurkowie prowadzili swoje działania w Podwodnym Magazynie Wraków, który znajduje się w Zatoce Gdańskiej, kilka mil na wschód od Orłowa. Eksperci wzięli pod lupę m.in. wrak XVII-wiecznego szwedzkiego okrętu wojennego „Solen”. Dr Krzysztof Kurzyk z Działu Badań Podwodnych NMM w Gdańsku powiedział, że „w czasie prac udało się przenieść i ułożyć wrak w formie jak najbardziej zbliżonej do znanej z dokumentacji rysunkowej z badań w latach 70. XX wieku”.

Ekspert tłumaczył, że „wymagało to od nurków podniesienia oraz przemieszczenia w toni za pomocą worków wypornościowych (o wyporności do dwóch ton) wielkogabarytowych, masywnych elementów wraka, w tym dziobnicy, fragmentu tylnicy oraz trzech dużych rozmiarów części dennych wraka (tzw. Mały Solen), oderwanej z konstrukcji nadstępki oraz kilkunastu mniejszych elementów takich jak denniki”.

facebook

Z relacji naukowca wynika, że „w pierwszym etapie specjaliści usunęli z konstrukcji XVII-wiecznego wraku stare sieci, liny oraz przynęty wędkarskie”. – Za pomocą eżektora oraz płuczki oczyszczaliśmy drewniane elementy konstrukcyjne wraka, przysypane oraz zagrzebane w piaszczystym dnie, co umożliwiło montaż pasów-zawiesi – zaznaczył.

Dr Kurzyk wyliczał, że „elementy wraku podczepiane były za pomocą zawiesi do worków wypornościowych (irodyn), napełnianych z pokładu jednostki sprężonym powietrzem, co pozwalało kontrolować przepływ powietrza oraz proces podnoszenia masywnych elementów z dna morza”.

Co więcej, nurkowie postanowili także podnieść i przemieścić osiem żeliwnych zabytkowych dział z XVIII wieku. Każde z nich ważyło ok 1,5 tony. Pochodzące ze Szwecji działa zostały odkryte oraz zadokumentowane w czasie akcji „Wiatrem Gnane”. – 

„Solen” skrywał w sobie wiele tajemnic

30-metrowy galeon „Solen” został zbudowany w Republice Zjednoczonych Prowincji Niderlandów, skąd trafił do marynarki szwedzkiej. Pod koniec listopada 1627 r. wraz z pięcioma innymi okrętami brał udział w starciach na Zatoce Gdańskiej z dwiema eskadrami polskich żaglowców. Po skutecznych atakach ze strony polskich jednostek p„Pan Morski” („Wodnik”) i „Biały Lew”, „Solen” został wysadzony w powietrze w akcie desperacji przez własną załogę.

Prawie 350 lat później wrak „Solena” odkryto podczas budowy gdańskiego Portu Północnego. Od momentu tego niezwykłego odkrycia archeolodzy podnieśli z niego ponad 6 tysięcy zabytków. Szczególnie wartościowa jest kolekcja 20 spiżowych dział okrętowych. Dodatkowo badaczom udało się pozyskać również ponad tysiąc srebrnych i miedzianych monet, liczne elementy uzbrojenia i przedmioty codziennego użytku, a także szczątki marynarzy, na podstawie których zrekonstruowano wygląd członków załogi.

Czytaj też:
Nazywany "statkiem widmo" USS Stewart odnaleziony po latach. Są pierwsze zdjęcia
Czytaj też:
Emocjonalny rollercoaster 10-letniego wędkarza. Jego rekord zdumiewa

Źródło: Nauka w Polsce PAP / Piotr Mirowicz